Kiedy konkurencja w branży beauty staje się nieistotna

Twoja konkurencja nie śpi. Zwłaszcza, gdy jesteś świetna w tym, co robisz.  Czujesz, że ktoś  obserwuje każdy Twój ruch. Czyta Twoje teksty, zmienia je po swojemu. Powiela Twoje sprawdzone działania? Irytuje Cię to? Denerwuje? NIEPOTRZEBNIE. 

Skoro, ktoś incognito tylko śledzi i ślepo powiela to, co robisz jesteś dla niego INSPIRACJĄ. 

Ktoś taki tylko depcze Ci po piętach i nigdy nie osiągnie tego, co mógłby osiągnąć. Nie ma czasu na innowacje, szukanie tego, co działa. Powiela Twoje sprawdzone sposoby, ale powiela też i Twoje błędy. Nie jest Twoją konkurencją. Jest daleko za Tobą. A Ty? Nadal rób swoje. Działaj, rozwijaj się, przecieraj szlaki innym. INSPIRUJ.

Nie masz jednak monopolu na to, co robisz. Wokół Ciebie też są świetni specjaliści. 

Nie we wszystkim będziesz najlepsza. Znajdź to, w czym czujesz się jak ryba w wodzie, co kochasz, co sprawia Ci przyjemność. Każdego dnia staraj się być lepsza. Ale nie od innych, od samej siebie. Wszystko da się zrobić lepiej. Nie stój w miejscu. ROZWIJAJ SIĘ.

Szanuj ludzi, dla których jesteś konkurencją/ INSPIRACJĄ i nigdy nie mów o nich źle.

Nawet nie wiesz, co może się wydarzyć za kilka lat. Często konkurencja zamienia się w przyjaźń, współpracę, wspólny biznes. Ale tylko wtedy, gdy obie strony wiedzą więcej.

Kiedy widzisz, że ktoś jest w czymś lepszy od Ciebie ZAPROŚ GO NA KAWĘ.

Pozbądź się uczucia nienawiści i zazdrości. One niszczą wszystkie ludzkie relacje. W życiu prywatnym i w biznesie. Zamykają drzwi do tylu możliwości. Palą mosty, KOCHAJ LUDZI. Odnoś się do nich z empatią. Jeżeli nie lubisz ludzi, zmień branżę, bo świat beauty stawia na człowieka i jego marzenia.

Skoncentruj się na swoich klientach, nie na konkurencji. 

Słuchaj klientów i spełniaj ich marzenia. Zadawaj odpowiednie pytania i odpowiadaj na ich potrzeby swoją ofertą, menu zabiegowym. Produktami, w które sama wierzysz i którym ufasz. Nie dla siebie, ale dla nich bądź najlepszym specjalistą, ekspertem. Buduj szczere relacje. Nie na chwilę, lecz na lata. 

Elfy tak mają

Ostatnio znalazłam w sieci dialog dwóch wspaniałych kobiet. Taki oto komentarz pojawił się pod postem Natalii Łozickiej, która zamieściła na portalu społecznościowym zdjęcie z efektami swojej pracy (makijaż pernamentny):


Jolanta Skąpska: - Moje słowa uznania dla takich efektów pracy! Od 16 lat zajmuję się makijażem permanentnym i wciąż się szkolę. Po każdym makijażu zastanawiam się, czy mogłabym to zrobić jeszcze lepiej. Mam dla Pani Natalii ogrom szacunku za drogę, którą przeszła: od podmiejskiego gabinetu po imperium kosmetyczno - fryzjerskie. Gratuluję! Gdy będę potrzebowała porady, wiem gdzie zadzwonić.

Natalia Łozicka: - Pani Jolu. Bardzo dziękuję za miły komentarz. To dla mnie bardzo ważne i motywujące słyszeć takie słowa od osoby z bliskiego otoczenia w tej branży. Już kiedyś dała mi Pani niezapomnianą lekcję. To miłe spotkanie z Panią pokazało mi poniekąd drogę, którą powinna iść każda z Nas w tym biznesie.

Miałam zaszczyt szkolić w salonach tych Pań. Mają niezwykłą intuicję w biznesie. Dowodzą świetnymi zespołami. Inspirują innych. Ich imperia piękna tworzone przez lata znajdują się w niewielkiej odległości od siebie. Naturalna rotacja w branży sprawia, że w swojej pracy spotykają się czasem z tymi samymi klientkami. Nie mówią jednak źle o sobie. Szanują się nawzajem. I z pewnością są już po pierwszej wspólnej kawie. Elfy tak mają! ( Tu moja teoria o elfach )

Uwielbiam pracować z najlepszymi.

Podczas spotkań, szkoleń z takimi ludźmi mogę pomijać sprawy oczywiste, banały na których tak wielu zatrzymuje swój biznes. Skupiamy się wówczas na tym, do czego nie każdy dotrze, do czego nie każdy się nadaje - na SUKCESIE, który pisany jest tylko tym, którzy
WIEDZĄ WIĘCEJ.

Owocnego tygodnia!
Małgorzata Ziewiecka